Naukowcy uspokajają – ptasia grypa jeszcze nam nie grozi

W ciągu ostatnich kilku miesięcy w mediach światowych pojawiły się informacje o przypadkach śmierci ludzi zakażonych wirusem ptasiej grypy. Ostatni przypadek dotyczył 11 -letniej dziewczynki z Kambodży. Sytuacja jest o tyle poważna, że osoby zakażone wirusem ptasiej grypy znajdują się w grupie mającej stosunkowo wysokie ryzyko poważnego przebiegu choroby, a nawet śmierci. Na szczęście wirus ten bardzo rzadko i z trudem przenosi się na ludzi.

W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej dr hab. Krzysztof Śmietanka kierownik Zakładu Chorób Drobiu Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach zapewnia, że do tej pory w naszym kraju nie stwierdzono przypadku zakażenia człowieka grypą ptaków.

Odnosząc się do ostrzeżeń Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA), która w wypowiedzi dla BBC ostrzegała przed możliwościami rozpowszechnienia wirusa H5N1 także w Europie, prof. Śmietanka nie wykluczył, że do takiej sytuacji może dojść.

“Przynajmniej od 25 lat słyszymy, że wirus grypy ptaków jest jednym z najważniejszych potencjalnych patogenów, który może taką pandemię wywołać. Czy i kiedy dojdzie do niekorzystnych zmian, które spowodowałyby, że wirus uzyskałby łatwą zdolność nie tylko do przenoszenia się ze zwierząt na ludzi, ale przede wszystkim między ludźmi, na to pytanie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć, bo nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Dowodem na to jest pojawienie się koronawirusa” – uważa naukowiec.

źródło: https://forsal.pl/lifestyle/zdrowie/artykuly/8673880,prof-smietanka-polska-bez-infekcji-wirusem-grypy-ptakow-u-ludzi.html