w ,

Nowa Zelandia wolna od klatek – specjaliści ostrzegają przed „zabawą w farmera”

Od dekady w Nowej Zelandii przygotowywano plan rezygnacji z hodowli kur w klatkach. Od 2012 do 2022 roku liczbę niosek hodowanych w klatkach zredukowano z 86 procent do 10 procent. Tamtejsze prawo dopuszcza stosowanie klatek, które mieszczą jednorazowo do 60 kurczaków, jednak w publicznej dyskusji coraz częściej mówi się o powrocie do przydomowych hodowli tych ptaków.

To, co może zachwycać różnego rodzaju „obrońców praw zwierząt” nie musi być powodem do radości dla konsumentów. Z powodu niedostatku jaj, w niektórych sklepach wprowadzane są ograniczenia ilościowe, a w Internecie pojawia się coraz więcej pytań dotyczących przydomowej hodowli kur. Tu pojawia się kolejny problem. Znaczna część społeczeństwa nie ma żadnej wiedzy na temat potrzeb kurczaków, ich zachowań i zasad hodowli. Dlatego organizacja SPCA ostrzega wszystkich przed „zabawą w farmera”, ponieważ już po krótkim czasie ptaki mogą być masowo porzucane.

Czytaj więcej na https://zielona.interia.pl/zwierzeta/news-koniec-ciasnych-klatek-bateryjnych-w-nowej-zelandii-ludzie-c,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

GIPHY App Key not set. Please check settings

Brazylijskie mięso drobiowe podbija świat

Dziewięciolatka zakażona wirusem ptasiej grypy