Czy czeka nas wojna vegańska o gusta klientów?
Prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego Jacek Zarzecki w dosadny sposób skomentował na twiterze ostatnie działania aktywistów akcji @otwarteklatki.
Jak twierdzi prezes PZHiPBM, coraz mniej osób przechodzi na wegański sposób odżywiania, czego odzwierciedleniem jest spadek sprzedaży wyrobów vege. Według danych przytoczonych przez Zarzeckiego, w ostatnim czasie branża wyrobów vege odnotowała spadek przychodów o 40 procent, przy jednoczesnym wzroście kosztów o ponad 27 procent. W efekcie wynik finansowy z 2020 roku, gdy branża odnotowała 3,2 mln złotych zysku, zmienił się na 0,8 mln złotych straty w 2021 roku.
W ocenie prezesa PZHiPBM działacze vege poprzez kolejne akcje PR-owe „zamierzają zniszczyć rolników i producentów zdrowej polskiej żywności”. Co więcej, w obawie przed utratą wpływów, w ocenie prezesa Zarzeckiego, #vegelobby będzie coraz mocniej atakować polską branże spożywczą.
„Taka sytuacja oznacza, że polskich rolników i hodowców czeka czas walki z czarnym PR. Liczba prowokacji i kłamliwych publikacji ze strony pseudo organizacji prozwierzęcych będzie rosnąć lawinowo. Media będą bombardowane #fejknewsami ze strony #vegelobby.
W ocenie prezesa nadchodzący rok będzie pod znakiem „wojny między normalnym stylem życia a #vegeterrorem”, dlatego wzywa on do współpracy wszystkich organizacji rolniczych, producentów i hodowców, by przy wsparciu rządu rozpoczęli działania w obronie zdrowego jedzenia.
źródło: twitter