AKTUALNOŚCIMAKROEKONOMIARYNEK KONSUMENTACENY DROBIU I JAJ

Bułgarzy domagają się ograniczenia importu jaj z Ukrainy

Nie tylko polscy producenci jaj zgłaszają zastrzeżenia do wielkości importu z Ukrainy. Jak się okazuje, obecnie Ministerstwo Rolnictwa Bułgarii połączyło siły z rolnikami, aby całkowicie powstrzymać napływ tanich ukraińskich jaj do kraju.

Zdaniem strony bułgarskiej,  przytłaczający import jest kluczowym czynnikiem uniemożliwiającym branży odbudowę po niszczycielskiej epidemii ptasiej grypy pod koniec 2023 r. Rząd Bułgarii zwrócił się do Komisji Europejskiej, prosząc o ochronę producentów jaj „przed negatywnymi trendami rynkowymi pojawiającymi się w wyniku importu z Ukrainy”.

Przypomnijmy, że 2 lipca Komisja Europejska ponownie nałożyła kontyngenty taryfowe na ukraińskie jaja, poddając import cłu w wysokości 89 euro za tonę. Bułgarscy rolnicy twierdzą, że środek ten jest niewystarczający i domagają się całkowitego zakazu importu ukraińskich jaj.  Według Daniela Bozhankova, prezesa Stowarzyszenia Przemysłowej Hodowli Drobiu, w 2024 r. Bułgaria odnotowała 400-procentowy wzrost importu jaj z Ukrainy. Według Bozhankova cło importowe nie działa – stanowi ono zaledwie 5 procent hurtowej ceny jaj, więc nie powstrzymało przepływu importu. W rzeczywistości dostawy nawet wzrosły od czasu wprowadzenia środka.

Bozhankov twierdził, że w maju do Bułgarii zaimportowano prawie 311 ton jaj, podczas gdy w lipcu tylko dwa regiony – Wielkie Tyrnowo i Dobricz – odnotowały 432 tony na swoich rynkach. Biorąc pod uwagę wielkość bułgarskiego rynku, liczba ta jest ogromna, stwierdził Bozhankov, dodając, że tani import powoduje „milionowe straty” dla lokalnych rolników.

Stowarzyszenie Przemysłowej Hodowli Drobiu domaga  się, aby władze Bułgarii nakłoniły Komisję Europejską do wprowadzenia zakazu importu ukraińskich jaj w ciągu 120 dni. Jeśli ich żądania nie zostaną spełnione, są gotowi zaostrzyć swój protest masowym zgromadzeniem.

Ukraińskie jaja są o 20-30% tańsze w porównaniu do jaj produkowanych przez lokalnych rolników, oszacował Bozhankov. Wyjaśnił, że ukraińscy producenci potrafią utrzymać koszty produkcji na stosunkowo niskim poziomie, ponieważ nie muszą przestrzegać europejskich norm dobrostanu drobiu.

Jak podkreślają Bułgarzy,  ogromny import uniemożliwia również bułgarskiej branży drobiarskiej odbudowę po rozległej epidemii ptasiej grypy, która wywołała spustoszenie w 2023 r. W wyniku epidemii stracono ponad 1,5 miliona sztuk kur niosek, co doprowadziło do znacznego spadku samowystarczalności Bułgarii w zakresie jaj z prawie 115% do poniżej 100%. Ta utrata samowystarczalności pozbawiła Bułgarię statusu eksportera netto jaj.

źródło: poultryworld


 

Czy podobał Ci się nasz artykuł? Jeśli tak, zachęcamy do zapisania się do naszego newslettera.

Jeżeli masz jakieś pytania, to zachęcamy do kontaktu z nami poprzez formularz kontaktowy

Więcej o nas dowiesz się tutaj Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj

Zdjęcia i ilustracje na licencji Freepik oraz źródeł autora artykułu.


„FUNDUSZEPROMOCJI”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może to Cię zainteresuje?
Close
Back to top button