
Litwa, Azerbejdżan i Ukraina rozważają eksport jaj do USA – szansa czy iluzja?
Rosnące problemy z dostępnością jaj w Stanach Zjednoczonych, spowodowane drastycznymi skutkami ptasiej grypy, zmusiły tamtejsze władze do poszukiwania alternatywnych źródeł dostaw. W odpowiedzi na ten kryzys, trzy kraje Europy Wschodniej – Litwa, Azerbejdżan i Ukraina – rozpoczęły analizę możliwości eksportu jaj i produktów jajecznych za Atlantyk. Choć perspektywa otwarcia się na nowy, potężny rynek wydaje się kusząca, to eksperci zgodnie wskazują, że na drodze stoi jeden poważny problem: logistyka.
Litwa na celowniku amerykańskich władz
Jak poinformował Gytis Kauzonas, szef Litewskiego Stowarzyszenia Drobiarskiego, Stany Zjednoczone zwróciły się bezpośrednio do Litwy z prośbą o ocenę możliwości eksportu jaj do tego kraju. To reakcja na skutki epidemii ptasiej grypy, która mocno uderzyła w amerykańskich producentów i zaburzyła lokalny łańcuch dostaw.
Choć rozmowy są na wczesnym etapie, to Litwa nie wyklucza takiego kierunku eksportowego. Kauzonas jednak zaznacza, że sytuacja w Europie wcale nie jest stabilniejsza niż w USA. „Napięcia na rynku europejskim nie są mniejsze niż w Ameryce. Naszym głównym celem jest zaspokojenie potrzeb Litwy, krajów bałtyckich oraz reszty Europy. Ameryka to kolejny krok,” podkreśla.
Eksport do USA – jeśli dojdzie do skutku – nie będzie dotyczył bezpośredniego rynku detalicznego. Według Kauzonasa, litewskie jaja trafią raczej do sektora przetwórstwa, a nie na półki supermarketów.
Azerbejdżan stawia pierwszy krok
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Azerbejdżańską Agencję ds. Bezpieczeństwa Żywności, kraj ten rozpoczął procedury umożliwiające eksport jaj do Stanów Zjednoczonych – po raz pierwszy w historii relacji tych dwóch państw. Chociaż na razie brakuje szczegółowych danych na temat wielkości czy terminu rozpoczęcia dostaw, samo ogłoszenie jest sygnałem ambicji Azerbejdżanu, by zaistnieć na rynkach zachodnich.
Warto przypomnieć, że już w listopadzie 2023 roku kraj uzyskał zgodę od rosyjskiego Rossielchoznadzoru na eksport jaj do Rosji, co przyczyniło się do złagodzenia tzw. „kryzysu jajowego” w tym kraju.
Ukraina: potencjał jest, ale logistyczna bariera pozostaje
Ukraina, będąca jednym z największych eksporterów jaj w Europie Wschodniej, również analizuje możliwość wysyłki jaj do USA, jednak eksperci są w tej kwestii sceptyczni. Główną przeszkodą jest nietrwałość produktu i wysokie koszty jego transportu na dużą odległość.
„To towar szybko psujący się, który nie podróżuje zbyt daleko,” mówi ukraiński ekonomista Oleg Pendzi. Obecnie głównym rynkiem zbytu dla ukraińskich jaj są kraje Bliskiego Wschodu, gdzie funkcjonują sprawdzone łańcuchy logistyczne. Przewóz jaj do USA wymagałby zupełnie nowej infrastruktury lub kosztownego transportu lotniczego, który – jak zauważa bankier inwestycyjny Serhij Fursa – uczyniłby jaja z Ukrainy droższymi niż te dostępne obecnie w USA.
Pomimo tych trudności, eksport jaj z Ukrainy dynamicznie rośnie. W 2024 roku kraj wyeksportował 77 800 ton jaj, co oznacza wzrost o 60% względem roku poprzedniego. W samym styczniu 2025 roku eksport wyniósł 10 600 ton, notując wzrost o 92,7% w porównaniu ze styczniem 2024 roku – wskazują oficjalne dane celne.
Szansa czy ślepa uliczka?
Rozważania o eksporcie jaj z Europy Wschodniej do USA rodzą pytania o opłacalność i długofalową stabilność takich przedsięwzięć. Z jednej strony rosnący popyt na rynku amerykańskim stwarza okazję dla producentów, którzy zmagają się z ograniczeniami w Europie i Azji. Z drugiej – problemy logistyczne, wysokie koszty transportu i niepewność zdrowotna (związana z ptasią grypą również w Europie) mogą skutecznie zniechęcić inwestorów i producentów do rozwijania eksportu w tym kierunku.
Podsumowanie
Litwa, Azerbejdżan i Ukraina wyrażają zainteresowanie ekspansją na rynek amerykański w obliczu tamtejszego kryzysu w sektorze jajecznym. Choć polityczne i gospodarcze deklaracje padają z różnych stron, to rzeczywista realizacja tych planów będzie uzależniona przede wszystkim od możliwości transportowych, wymogów sanitarnych oraz bilansu kosztów i zysków. Dla producentów w Europie Wschodniej może to być krok milowy w ekspansji, ale tylko pod warunkiem rozwiązania najważniejszych barier logistycznych i administracyjnych.
I.Sz. na podstawie poultryworld.net
Czy podobał Ci się nasz artykuł? Jeśli tak, zachęcamy do zapisania się do naszego newslettera.
Jeżeli masz jakieś pytania, to zachęcamy do kontaktu z nami poprzez formularz kontaktowy
Więcej o nas dowiesz się tutaj Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj
Zdjęcia i ilustracje na licencji Freepik oraz źródeł autora artykułu.