Holenderski rząd dzięki ujawnionemu planowi o wartości 25 mld euro ma zamiar zmniejszyć liczbę zwierząt hodowlanych w kraju o jedną trzecią. Pierwotne plany zakładały zmniejszenie pogłowia nawet o połowę.
Na całym świecie Holandia jest znana jako mały kraj, który karmi świat, realnie jednak holendrzy zmagają się z największym zagęszczeniem inwentarza w Europie. Jest ono ponad cztery razy większe niż np. we Francji czy Wielkiej Brytanii i łącznie obejmuje ponad 100 milionów sztuk bydła, kurcząt i świń.
Obornik produktowany przez zwierzęta po zmieszaniu się z moczem uwalnia amoniak – związek azotu. Jego nadmiar, dostając się do jezior i strumieni poprzez spływy z gospodarstw, może nieodwracalnie zniszczyć wrażliwe siedliska przyrodnicze.
Najwyższy holenderski sąd administracyjny uznał w 2019 r., że rząd łamał unijne prawo, nie robiąc “wystarczająco dużo” w kwestii redukcji nadmiaru azotu na wrażliwych obszarach naturalnych.
W połowie grudnia opublikowano 13-letni plan który obejmuje dopłaty dla holenderskich hodowców bydła za relokację lub wyjście z branży, a także pomoc w zmniejszeniu liczby zwierząt i zwiększeniu obszaru gruntu.
Program dopłat będzie dobrowolny, aczkolwiek rząd czekuje, że ostatecznie liczba świń, krów i kurcząt w kraju zmniejszy się o jedną trzecią.
GIPHY App Key not set. Please check settings