Polskie Jaja Zagrożone
W ostatnich tygodniach Komisja Europejska ogłosiła nowe warunki handlu rolno-spożywczego z Ukrainą, obejmujące m.in. jaja, drób i zboża. Powrotem do ceł i kontyngentów na te produkty zakończyły się niektóre preferencje handlowe, które wcześniej były korzystne dla Ukrainy. Z kolei negocjacje dotyczące umowy UE–Mercosur stanowią kolejny punkt zapalny dla polskich producentów. Oba te czynniki ujawniają istotny problem – nierówną konkurencję, która może zagrozić polskim producentom jaj.
Równocześnie z otwartymi granicami – chaos i dumping cenowy
Polska jest jednym z największych producentów jaj w Unii Europejskiej, a roczna produkcja przekracza 11 miliardów sztuk. Krajowe fermy działają w systemie pełnej identyfikowalności i przestrzegają surowych wymogów weterynaryjnych, środowiskowych oraz dobrostanowych zwierząt. Jednak w obliczu liberalizacji handlu z krajami spoza UE, takimi jak Ukraina i Brazylia, polscy producenci stają w obliczu konkurencji, której warunki nie odpowiadają standardom europejskim.
Jak zaznacza Paweł Podstawka, prezes KFHDiPJ, importowane jaja oraz proszki jajeczne, zwłaszcza z Ukrainy, mogą być nawet o 25% tańsze niż w Unii, co czyni je atrakcyjną alternatywą na rynku. Jednak jak podkreślają eksperci, nie ma mowy o równych zasadach gry. Produkcja jaj w takich krajach jak Ukraina nie podlega tak rygorystycznym normom dotyczącym bezpieczeństwa, jakości czy dobrostanu zwierząt, jak to ma miejsce w UE. To sprawia, że tanie towary mogą być nie tylko mniej bezpieczne, ale także niszczą konkurencję w Europie.
Cła i kontyngenty to tylko tymczasowe rozwiązanie
Dla wielu polskich rolników przywrócenie ceł na import z Ukrainy może być krokiem w dobrą stronę, ale eksperci ostrzegają, że to rozwiązanie doraźne, które nie rozwiązuje podstawowego problemu. A problem ten dotyczy braku spójnej strategii ochrony europejskiego rolnictwa i produkcji żywności.
„W teorii liberalizacja handlu sprzyja rozwojowi, ale tylko wtedy, gdy obie strony grają według tych samych zasad” – komentuje Barbara Woźniak, Pełnomocnik Zarządu Ferm Drobiu Woźniak i prezes Ovotek. Jej zdaniem brak odpowiednich klauzul ochronnych w umowie z Mercosur może prowadzić do jeszcze większego załamania rynku jaj w Polsce, a także w całej Europie.
Eksportujmy standardy, nie importujmy problemów
Polscy producenci alarmują, że w obliczu niskiej jakości importowanych jaj, europejski rynek może zostać zalany towarami, które nie spełniają europejskich standardów. „Liberalizacja handlu bez odpowiedzialności za standardy to zagrożenie nie tylko dla producentów, ale i dla konsumentów” – dodaje Woźniak. Eksportowanie standardów jakościowych, a nie problemów związanych z niższymi kosztami produkcji, to jedno z kluczowych wyzwań, które musi podjąć Unia Europejska, aby zapewnić przyszłość rodzimej produkcji rolno-spożywczej.
Równolegle z tymi obawami, Paweł Podstawka, prezes Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj, zwraca uwagę na tragiczne skutki ekonomiczne, które mogą wyniknąć z nieuczciwej konkurencji. „Ukraińskie proszki jajeczne są dziś oferowane na rynku globalnym nawet 25% taniej niż sam koszt surowca w UE. To pokazuje, z jakimi warunkami konkurujemy. Taka sytuacja oznacza nie konkurencję, lecz eliminację uczciwych producentów z rynku.”
Podsumowanie
Polscy producenci jaj znajdują się w trudnej sytuacji, w której rynek krajowy może zostać zdominowany przez tańsze produkty importowane z krajów spoza UE. Liberalizacja handlu bez odpowiednich reguł i zabezpieczeń stanowi poważne zagrożenie nie tylko dla lokalnych producentów, ale także dla konsumentów, którzy mogą stracić dostęp do produktów o wysokich standardach jakości. Z tego powodu konieczne jest podjęcie zdecydowanych działań zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym, aby chronić polskie rolnictwo i zapewnić sprawiedliwą konkurencję na rynku.
Źródło: Dlahandlu.pl, 27-08-2025
Czy podobał Ci się nasz artykuł? Jeśli tak, zachęcamy do zapisania się do naszego newslettera.
Jeżeli masz jakieś pytania, to zachęcamy do kontaktu z nami poprzez formularz kontaktowy
Więcej o nas dowiesz się tutaj Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj
Zdjęcia i ilustracje na licencji Freepik oraz źródeł autora artykułu.
