Powódź na południu Polski dotknęła także drobiarzy
Od kilku dni na południu Polski tysiące osób zmaga się z powodzią. Woda nie stała się problemem jedynie dużych miast. Więcej, zwykle obszary wiejskie, rolnicze, są słabiej chronione przed powodzią. Tymczasem na obszarze województw śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego działają setki ferm, produkowane są jaja. W wielu przypadkach woda jeżeli nie zniszczyła dorobku ich pracy, to w znacznym stopniu ograniczyła możliwości zarobku. Zerwane szlaki komunikacyjne, problemy z dostawami energii elektrycznej, problemy z dostawami paszy i odbiorem ptaków to kilka problemów, jakie muszą rozwiązywać nasi koledzy z tego obszaru.
W tej chwili trudno mówić o skali zniszczeń. Musimy także pamiętać, że takie regiony jak opolski i dolnośląski, to miejsce produkcji i przechowywania ziarna wykorzystywanego do skarmiania drobiu i zwierząt gospodarskich. Tu także nie wiemy jeszcze, jakie skutki z tego powodu odczujemy w ciągu najbliższych miesięcy.
więcej: https://polskie-drobiarstwo.pl/aktualnosci/1124-powodz-dotknela-tysiace-polskich-rolnikow-powodujac-niewyobrazalne-straty-w-produkcji-roslinnej-i-zwierzecej
Czy podobał Ci się nasz artykuł? Jeśli tak, zachęcamy do zapisania się do naszego newslettera.
Jeżeli masz jakieś pytania, to zachęcamy do kontaktu z nami poprzez formularz kontaktowy
Więcej o nas dowiesz się tutaj Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj
Zdjęcia i ilustracje na licencji Freepik oraz źródeł autora artykułu.