Nowa fala zakażeń chorobą Newcastle i grypą ptaków

Na dzień 23 października 2025 roku, Polska boryka się z powrotem dość poważnych ognisk chorób zakaźnych drobiu, w tym choroby Newcastle (ND) oraz wysokopatogennej grypy ptaków (HPAI). Ostatnie miesiące przyniosły znaczny wzrost liczby wykrytych przypadków w różnych częściach kraju, zwłaszcza na terenach kluczowych dla przemysłu drobiarskiego.

Choroba Newcastle (ND) – Nowe ogniska

W połowie października Inspekcja Weterynaryjna odnotowała pięć nowych ognisk choroby Newcastle (ND), które dotknęły komercyjne fermy drobiu w województwach podlaskim, mazowieckim oraz wielkopolskim. Zakażenie wystąpiło w trzech dużych gospodarstwach, które łącznie obejmowały ponad 550 tysięcy ptaków.

W odpowiedzi na wykrycie ognisk, Inspekcja Weterynaryjna natychmiast wdrożyła szereg działań w celu powstrzymania rozprzestrzeniania choroby. Obejmuje to eliminację zakażonych ptaków, ich odpowiednią utylizację oraz dezynfekcję obiektów hodowlanych. Dodatkowo, wprowadzono strefy ograniczeń obejmujące promień 3 i 10 km wokół miejsc zakażenia, z obowiązkowym przestrzeganiem zasad bioasekuracji przez rolników.

Grypa ptaków (HPAI) – 87. ognisko w Polsce

W drugiej połowie października z kolei, pojawiły się kolejne informacje dotyczące rozprzestrzeniania wysokopatogennej grypy ptaków (HPAI). Inspekcja Weterynaryjna poinformowała o wykryciu 87. ogniska grypy ptaków w Polsce. Choroba ta również wciąż stanowi zagrożenie dla ferm drobiu, szczególnie w regionach intensywnej produkcji.

Przemieszczanie drobiu w obszarach dotkniętych zarówno ND, jak i HPAI zostało całkowicie zabronione, a fermy w tych rejonach zmuszone zostały do ścisłego przestrzegania zasad ochrony przed zakażeniami, takich jak ograniczenie kontaktu z dzikimi ptakami i monitorowanie stanu zdrowia zwierząt. Oznacza to, że hodowcy muszą jeszcze bardziej dbać o przestrzeganie zasad bioasekuracji, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu chorób.

Wyzwania dla hodowców drobiu w Polsce

Obie choroby – Newcastle i grypa ptaków – stanowią poważne zagrożenie dla polskiego przemysłu drobiarskiego, który znajduje się w kluczowym momencie przed zbliżającym się sezonem zimowym, kiedy ryzyko rozprzestrzeniania chorób jest wyższe.
Rolnicy zmuszeni są do wprowadzenia zaostrzonej bioasekuracji, a także do ścisłego monitorowania sytuacji epidemiologicznej na swoich fermach. Inspekcja Weterynaryjna zapowiada, że ścisła kontrola będzie kontynuowana, a w przypadku dalszego wzrostu zakażeń, mogą zostać wprowadzone dodatkowe środki bezpieczeństwa, w tym zmniejszenie mobilności zwierząt oraz określenie stref kwarantanny w zależności od lokalnych ognisk.

Podsumowanie

Aktualna sytuacja związana z chorobą Newcastle i grypą ptaków w Polsce budzi poważne obawy wśród hodowców drobiu, zwłaszcza w Wielkopolsce, Mazowszu i Podlasiu, gdzie zlokalizowane są główne ogniska zakażeń. W odpowiedzi na zagrożenie, wprowadzono szereg restrykcji i procedur mających na celu zapobieganie dalszemu rozprzestrzenianiu się chorób oraz ochronę zdrowia zwierząt. Rolnicy muszą przestrzegać zaostrzonych zasad bioasekuracji i monitorować sytuację na swoich fermach, aby zapobiec dalszym stratom.

Źródła:


 

Czy podobał Ci się nasz artykuł? Jeśli tak, zachęcamy do zapisania się do naszego newslettera.

Jeżeli masz jakieś pytania, to zachęcamy do kontaktu z nami poprzez formularz kontaktowy

Więcej o nas dowiesz się tutaj Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj

Zdjęcia i ilustracje na licencji Freepik oraz źródeł autora artykułu.

Exit mobile version