Eurostat podał dane za ostatni rok wraz z prognozami na rok bieżący. Wśród danych znalazły się także informacje na temat rynku drobiu.
Pod względem masy ubojów, w trzech ostatnich kwartałach roku produkcja mięsa drobiowego w Polsce zwiększyła się rok do roku o 7,7 procent. Większa część tych wzrostów przypadła na okres do końca sierpnia. Już od września odnotowano spadki ubojów, głównie indyków. Zdaniem autorów raportu, jest to efektem między innymi decyzji hodowców, którzy ze względu na niestabilny rynek cen źródeł energii niezbędnej do produkcji drobiu i rosnących cen pasz, ograniczali wielkość stad. Spadek produkcji stwierdzono także we Francji (minus 10 proc), Niemczech (minus 3,7 proc.), Włoszech (minus 14 proc), czy Węgrzech (minus 12 procent).
Średnia cena skupu drobiu w listopadzie 2022 roku była o 52 procent wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, z czego największy wzrost stwierdzono na skupie indyków (o 70 procent r/r). Na szczęście tzw. afera paszowa nie miała większego wpływu na rynek drobiu.
Prognozowana cena skupu drobiu w 2023 roku powinna utrzymać się na poziomie nieznacznie wyższym niż w roku minionym, przy czym w pierwszym kwartale tego roku spodziewany jest spadek cen w relacji rok do roku. Negatywny wpływ na konsumpcję mięsa może mieć utrzymująca się na wysokim poziomie inflacja i spowolnienie gospodarcze. Zjawisko to w dużej mierze dotyczyć będzie branży restauracyjnej i hotelarskiej, której oferta może być zbyt droga na kieszeń konsumenta. Problem ograniczonego popytu może dotknąć głównie rynku mięsa wołowego i wieprzowego. Mięso drobiowe może zyskać ze względu na niższe ceny.
Źródło: media
