Protesty przeciwko niekontrolowanemu importowi żywności z Ukrainy

W Chełmie grupa rolników związanych z Agrounią blokowała rondo w ramach protestu przeciwko niekontrolowanemu importowi m.in. zbóż z Ukrainy. Zdaniem protestujących, rząd polski zezwolił na bezcłowy import zbóż zza wschodniej granicy bez przygotowania odpowiednich mechanizmów chroniących rodzimych rolników przed konkurencją ze strony tańszego i produkowanego według innych niż unijne, standardów zbóż.

Podczas konferencji prasowej lider Agrounii Michał Kołodziejczak wezwał ministra rolnictwa do przywrócenia ceł na importowane ze wschodu zboża. Jak powiedział Kołodziejczak: „ W przepisach UE jest możliwość, która zakłada, że jeśli przywóz bezcłowy, który wprowadzono ponad pół roku temu, zagraża konkurencji w danym kraju, to trzeba to komisji zgłosić i wystąpić o przywrócenie tego cła. Dziś żądamy odpowiednich mechanizmów, które obronią nasz rynek.

Także przed opolskim urzędem wojewódzkim grupa kilkudziesięciu rolników protestowała przeciwko importowi taniej żywności z Ukrainy. We wręczonej wojewodzie petycji uczestnicy protestu domagali się m.in. wprowadzeniu ceł na zboża i poddanie ich dokładnej kontroli jakościowej. Przypomnieli, że na Ukrainie nie ma obowiązku stosowania standardów ochrony roślin takich jak W Unii Europejskiej i że do upraw roślin i hodowli zwierząt w tym kraju używa się środków wycofanych i zakazanych do użycia na terenie państw UE, co ich zdaniem, może mieć wpływ nie tylko na ceny ale i jakość żywności oferowanej polskim konsumentom.

Źródło: media